niedziela, 20 stycznia 2013

Refleksje nad systemem sportu polskiego.: Marek Szczepkowski18:39 (zmiana)Edytuj Bo ciągle ...

Refleksje nad systemem sportu polskiego.: Marek Szczepkowski18:39 (zmiana)Edytuj Bo ciągle ...: Marek Szczepkowski 18:39 (zmiana) Edytuj Bo ciągle brak systemu sportu polskiego, w którym będzie się mówić o powszechnej kulturze f...

1 komentarz:

  1. Dlaczego piszę o systemie jako jednym z najważniejszych zadań dobrej organizacji i zarządzania sportem i szeroko rozumianą kulturą fizyczną. Najprościej mówiąc system to co najmniej dwa powiązane ze sobą elementy konieczne do zrealizowania jakiegoś zamierzenia. Rozbudowane systemy np. edukacji składają się z setek lub nawet tysięcy, powiązanych ze sobą logicznie elementów. Od dziecka do określonej indywidualnie dojrzałości, uczymy się lub czuwamy nad edukacją innych. Ten proces dotyczy milionów ludzi. W tym procesie swoje, także systemowe miejsce, powinna mieć edukacja zdrowotna, wychowanie do kultury fizycznej inaczej do sportu, rekreacji fizycznej i turystyki aktywnej t.j. spływów kajakowych, rejsów żeglarskich , rajdów pieszych i rowerowych oraz innych atrakcyjnych form aktywności ruchowej. Takiego systemu, który byłby równie skuteczny jak np. w krajach skandynawskich, u nas w POLSCE nie ma. Wiem ciągle jesteśmy biedni, nie stać nas na płatne zajęcia dla naszych dzieci i dlatego dużo więcej pieniędzy musimy przeznaczać z podatków na organizację zajęć poza lekcyjnych dla młodych ludzi. Nie wolno uczniowskich klubów sportowych pozbawiać pieniędzy na działalność bo fundusze przeznaczone na drogi często sprzęt, zostaną zmarnowane. Ciekawe czy nowa ustawa o sporcie, trzy lata opracowywana w Sejmie, w sposób systemowy, inaczej całościowy, kompletny, rozwiąże smutny problem zagospodarowania sportem, ruchem dla zdrowia, czasu wolnego młodych ludzi. Po 20 latach całkowitej niepodległości, wstydem powinien nas napawać fakt, że tylko 6% naszego społeczeństwa jest aktywne ruchowo, a w Szwecji aż 40%. Aby to zmienić trzeba wprowadzić system powszechnie dostępnych klubów sportowych, w których zajęcia będą prowadzić oddani i umiejący zachęcić młodzież do sportu, instruktorzy, którzy w warunkach spójnego systemu, pokażą możliwości awansu i piękna walki o sportowe laury, które nie koniecznie muszą zakończyć się pieniędzmi, ale mogą pozostawić wartości i wspomnienia, do których będzie się wracało przez całe życie i które zaszczepi się swoim dzieciom i wnukom. Bo sport może być piękny. Aby taki był, musi być narodowym systemem. Może ktoś zaniepokoi się jego brakiem.

    OdpowiedzUsuń